poniedziałek, 22 października 2012

Nightskating - pospolite ruszenie na 8 kółkach


Zaczęło się w tamtym roku sześcioma przejazdami po ulicach Warszawy. Przejechało przeszło 2000 zapaleńców 8 kółek. W tym roku impreza o nazwie Nightskating Warszawa przez dwanaście edycji zebrała ponad 12 000 rolkarzy w wieku od 4 do ponad 70 lat! Na najliczniejszej edycji było 1766 uczestników a na najmniejszej - deszczowej, 106. Na czym polega wyjątkowość tej imprezy? Trudno jest jednoznacznie określić. Na pewno jest to możliwość przejechania miasta jego ulicami i spojrzenie na nie z innej perspektywy. Dlatego każdy, kto choć trochę lubi Warszawę nocą i dodatkowo jeździ na rolkach może przeżyć coś wyjątkowego.
   
Teraz krótko, jak wygląda taki przejazd. Cały harmonogram przejazdów (w zasadzie przemarszów, ponieważ w świetle prawa rolkarz jest pieszym) znajdujemy na stronie Nightskating Warszawa lub głównego organizatora Warszawskiego Stowarzyszenia Rolkarskiego POLSKATER - www.polskater.pl.
Miejsce zbiórki to Pomnik Mikołaja Kopernika na Krakowskim Przedmieściu. Spotykamy się w co drugi czwartek i stąd o godzinie 20:30 wyruszamy na trasę. Trasa jest za każdym razem zmieniana. Jej długość waha się między 18 a 25 km. W tym roku odbyło się kilka tras, które miały hasła przewodnie, np. Euroskating w lipcu, kiedy większość rolkarzy przywdziała barwy narodowe (nie tylko polskie). W sierpniu uczciliśmy pamięć poległych w Powstaniu Warszawskim. Była też edycja przebiegająca wzdłuż trasy metra o nazwie Tour de Metro.
Przejazd zabezpieczony jest przez policję, medyków z Polskiej Grupy Pomocy Humanitarnej na motocyklach oraz Nightskating Team - grupę rolkarzy, którzy pomagają uczestnikom, np. przy zjazdach oraz pilnują bezpiecznego przejazdu na skrzyżowaniach, przejazdach i przejściach dla pieszych.
      Zapyta ktoś dlaczego powodujemy kolejne utrudnienia dla kierowców i pieszych w i tak zakorkowanej Warszawie? Nie ma w mieście praktycznie przestrzeni dla rolkarzy, a po ścieżkach rowerowych nie możemy się poruszać z dwóch powodów:
- nie pozwala na to prawo, bo piesi nie powinni się tam poruszać,
- większość ścieżek, mówiąc delikatnie, nie jest zbyt komfortowa dla rowerzystów jeżdżących na 28 calowych kołach, a co dopiero powiedzieć o 80 mm kółkach rolek.
Pozostają nam dwa parki, jeden w Szczęśliwicach, gdzie swoje umiejętności doskonalą rolkarze slalomowi oraz Park Szymańskiego z jedyną oficjalnie wyznaczoną ścieżką dla rolkarzy. Poruszanie się po chodniku po rozkopanym mieście nawet dla dobrze jeżdżących freestyle'owców nie jest rzeczą łatwą. Są jeszcze Pola Mokotowskie, ale w sezonie wiosenno-letnio-jesiennym jest tam tłoczno.
Stąd pomysł na przejazd nocą w zorganizowanej grupie o takiej porze, aby jak najmniej dotkliwie odczuli to inni uczestnicy ruchu.
Na koniec zaproszenie na dodatkowy - ponadplanowy Nightskating Warszawa, który odbędzie się 27 października z okazji odbywającego się w tym czasie Festiwalu Filmowego "Sputnik nad Polską" - Nocny przejazd na rolkach "Sputnik nad Polską"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz